Archiwum 17 kwietnia 2006


kwi 17 2006 Bez tytułu
Komentarze: 7

Celebrate the Summer



No w koncu nadeszła pogoda .. notka nie bedzie zbyt dluga, bo mało komu chce sie to czytac a i ja nie mam weny na pisanie, bo mam plany na popoludnie : P Ostatnie dni minely naprawde klimatycznie, bylem z Mikim i Wojtasem .. wszedzie : P  Wzdluz torów doszlismy az do nowej wsi Legnickiej, obadalismy i zatwierdzilismy miejscowe - opuszczony domek z piwnica dachem oknami dookola drzewkami owocowymi itd z dala od ludzi, idealna miejscówka - Miki ja nazwal "Oaza", 2 dni poozniej dotarlismy ZA Oaze na stara powojenna strzelnice, gdzie Wojtas Indiana Jimmy :P znalazl luske od pocisku, wowle bardzo fajne miejsca .. idac  wciaz latali nad nami .. ludzie :P ale nie wiadomo czy na spadochronach czy lotniach czy motolotniach, co bylo ( mimo nowych miejsc ) glównym tematem rozmow .. a raczej klotni pomiedzy Wojtasem a Mikim xD Wrocilismy do Auchan'a, gdzie spotkalismy LeMonike ( pozdrówka :) ) na miejscu zakupilismy sobie soczki ... mocne :P :P Pomaranczowe xD i chipsy, ktore Wojtas obalil do polowy zanim doszlismy do Le Parkour :P na nocce w Centrum .. bylo jak zwykle wesolo, co prawda cienki film byl, totez Miki zaczyna mlucic w StarCrafta :P ja w Warcrafcie tez sie wybilem z poziomu startujacych ( 26 lvl ) i jest good .. w miedzyczasie nawet z Borkiem zaszedlem po Miskie, Karinke i Olke, z nimi troszku sie posmialem, powspominalem stare dobre czasy zimowiska Rzeczka 06 :P Wowle nawet Agatka z koolezanka Anka pokusily sie wpasc do nas .. troszkue mi zadymy narobily w domku, ale jakos sie posprzatalo .. wszyscy juz sie nakrecaja na Letni wyjazd .. ciekawe co z tego wyjdzie .. w miedzyczasie swiat czesto bywalem u Mikiego na Chilloucie, pykalismy sobie w Stara .. nawet OLO sie pojawil :] .. ale looz <- zapodanie xD jak sie Miska bulwersowala ze to jej tekst :P Swieta strasznie zmulone, ale co zrobic - trzeba wysiedziec z rodzinka i odrobic cale 4 miechy bez widzenia sie z rodzina ;/ Za to dzisiejszy Smingus Dyngus wyszedl ekstra, bo kiedy to juz pojechalem do Piotrowka do babicki xD przebralem sie, zlapalem wiadro z woda i wpadlem pomiedzy Mariusza i Rafala :P Sam dostalem ( w koncu ) dwa wiaderka na plecki :D :D .. oki to ja konce, bo jeszcze musze sie zebrac na dworek .. co prawda Miki z Wojtasem u rodzinki, ale co tam - trzeba byc twardym nie mietkim :P PoZdRóWkA Dla WsZyStKiCh SzCzEgÓLNiE DLa KoMeNtUjAcYcH : )

mante_lemur : :