Archiwum 18 czerwca 2006


cze 18 2006 Bez tytułu
Komentarze: 7

I Don't Feel You



"gdyby kózka nie skakała .. " i tak zaczynam note - czemu tak ? zacznijmy od początku .. po PBK wszystko ulozylo sie .. dziwnie, szybko i .. w sumie z takiego rozwoju sytuacji jestem bardzo zadowolony i happy ( tu BuSSiaK dla mojej Ani :* ) minal tydzien, w tyogdniu szkolnym sie nic ogólnie nie dzialo, popoludniami ( mimo nawalu roboty w C48 ) udalo nam sie nawet na jakiegos dworka wyrwac ... piatek wieczor - Nocka - Nocka w D ( tzn w Domu ) - udalo nam sie zalatwic xD xD sobota rano - zryw - Da GrEJT .. nie niezbyt GreJT .. ale festyn dla urzedu celniczego - impreza na 60 osób, roboty nie było tak duzo .. tzn sporo - ale w porównaniu z PBK .. bez porównania ;p najbardziej bylismy zajechanie sloncem - bo od 10.00 do 15.00 w pelnym poludniowym sloncu - w ruchu .. mam zjarana szyje i glupawy bialy pasek skóry od kolnierzyka xD Ruda i Marcin - starzy znajomi z obozów takze sie pojawili na tym festynie - wiec w przerwach bylo z kim na lajcie pogadac : ) popoludniu - odpoczynek w domku, wieczorem NoCKA !! prawie do 22.00 siedzialem z Ania i bylo Slodko :) :* pozniej uczcilismy jak nalezy ostatnia nocke .. rano wstalismy bez problemu - do Mikiego i Wojtasa - bedziemy filmy ogladac .. biore pod pache Justysie i Anie .. ale one nie ida : ( to sami zesmy pobalowali xD ruszyl ostatni tydzien nauki - ostatni bo juz wystawienie ocen x ] co tam .. opal - moje oceny: 4,6,6 i dal mi 4 na koniec .. ZoNK, u Stapka zdawanie x] spisalem pytania na kartke, pod spodem mialem druga - pytania szybciorem do tylu - Tabacki i Gucio napisali mi gotowca - dziekówa = ] ano i Miki szczesliwie zdal Fizyke = ] = ] Sroda - MaszTalerzowa wziela nas do parku .. jak to powiedzial Damian " Le Parkour boli .. " i mial racje. Sie rozpedzilem, na skateparku z najwyzszego halfpipe'u .. bokiem przez porecz i z samej gory na beton se skoczylem - lewa pieta zbita, prawa kostka mnie napier..boli x] 2 lekcje minely - dzwonek, a ja wstac nie moge :   Miki mnie na plecach zniosl ze schodow i wsadzil do samego domu - Miki mooj ty wybawco :* ;P Szpital EoEoEo jechalem samochodem z ojcem - tak zle nie bylo ; P wsadzili mi w stabilizator, dali kule i jedziem .. wieczorkiem mnie Ania z Justysiem odwiedzily - wesolo bylo ;) czwartek - imieniny mojej mamusi .. w Piotrowku z cala rodzina :/ ale Lukasz z Tomkiem przyjechali - bylo wesolo przynajmniej, najlepsze to bylo - siedzimy i ogladamy mecz ( Ekwador - Kostaryka ) i tu dzwoni OLO, odbieram a tam Miki " LeMUUURRRR SkOCZ Po BrOWArA LEEMMUUUUR " taka bomba xD Piatek smigalem w te i we wte - bez kuli ;p Rano mialem niespodziewane spotkanie - tez bylo .. fajnie ;) u Mikiego na kortach bylem, z Wojtasem cosik kminilismy, nawet z Ostrym pogadalem - bo ten byl w C48 na silowni, Miki byl obadac osrodek w Mlotach - zapowiada sie nieciekawie .. tzn miejsce klimatyczne, otoczenie górki basenik wowle .. ale wszystko na przypale .. ale jak to powiedzial OStry " my cos tam rozkrecimy xD " i w to wierze ;] ;] w Sobote - umowilem sie z dziewczynami o 13.30 - przyszedlem specjalnie pozniej ( bo wiedzialem ze sie spoznia ) o 13.45, a te i tak wyszly 14.20 X_x ano i idac po piciu spotkalismy Ulke, Miske i Karine ( pozdrooofka :* ) wojtasa zmulilo - bo zabardzo namieszal w brzuchu i wowle .. a dzisiaj ? od 11.00  u Mikiego - wpierw Krwawa Masakra w Hollywood - ostry film, zwłaszcza gdy koles sekatorem wbija mu sie w kregoslup pomiedzy zebrami a miednica, sciskajac go z calych sil a ofiara sie wydziera i wygina jeczac by go zabila i zostawila .. z bólu tchu nie mial .. fajna scenka :D a pozniej bylo wielkie utlenianie .. " Brunetem bylem ale sie utlenilem " xD co prawda nie jestem zadowolony z zoltawego kolorku, ale poczekam az mi sie troszke naskorek na glowie i wlosy zregeneruja to se utlenie jeszcze raz - na siwy x] ano i Jutro ruszamy w ostatnio tydzien szkoly .. a pozniej juz tylko .. obóz   = )_ oO

mante_lemur : :