Archiwum grudzień 2006


gru 01 2006 Bez tytułu
Komentarze: 8

Love Like Winter


" its in the blood,
  its in the bloog, 
  i met my love before i was born,
  she wanted love, i taste of blood "

Zacznę od piątku 2 tyg temu, w którym to jednak postanowiłem po raz kolejny dać się ponieść .. i wziąłem Truskawkę na bok .. moje odczucia ? .. żałuje .. że tak późno to zrobiłem :) :* :* :* MrRrRr Truskaweczko ;*;*
Weekend wcześniej podczas kolejnego zlotu na ławeczkach wpadł pomysł, że jako po Remoncie w C48 zebraliśmy troszkę kasy - możemy wbić na nockę do OLA .. z Wojtasem, Mikim i .. Damianem :D Popłynął złoty strumień Coca-Coli z dodatkiem :D tak też rano przyszło nam wstać i dojść  na zajęcia z Eweliną .. potańczyliśmy, powygłupialiśmy się, nowy fragment układu sklepaliśmy i wowle .. w tygodniu jakoś nic specjalnego oprócz tego, że pociskałem ekstra zupki, płonące desery i zajebiste sałatki .. a naleśniki zjarałem xD ale cóż.. na 4 sie wybroniłem :)) Next Weekend .. chyba mnie kosmici porwali xD Zapewne był to weekend spędzony z Moją Truskaweczką i Ekipką .. znów tydzień .. i sobota ..
Poranek pod znakiem odpoczynku, Chillout'u - wielkich przygotowań .. 15.00 pojawiam sie u Mikiego na koperniku .. zakupki .. dotarła i Olka .. i ruszamy na kurs .. 18.30 wybijamy (kit że połowa wykładu xD ) i lecimy do OLA ..
Dzień dobry dzień dobry wchodźcie na góre - tam wszyscy siedzą .. Truskaweczka :* Justyś, Karina, Miśka, Ulcia, Magda, Wojtas, OLO, Kozi, Damian, Murek, Kamil, Kuba .. o kurwa jak was dużo .. o kurwa JAK ZAJEBIŚCIE :D 19.oo - startujemy :D i Znów płyną strumienie xD i znów muza daje .. 1/3 szklanki balsamu - Kozi mi dolewa komandosa - do połowy szklanki - reszta Coli .. łyk .. łezka mi sie zakręciła w oku .. drin zajebisty xD aczkolwiek chwile potańczyłem i miałem taki rozpierdol w żołądku że szok .. az Miki musiał mi i Truskawce pomachać gołą klatą prZed nosem .. ale i ja stanąłem - wykonałem nader erotyczny zestaw taneczny, potem w duecie z OLEM, a na koniec Wojtas próbował sie wepchnąć ale został wykluczony z grupy xD Tylko Truskawka miała radoche =P Potem były wróżby, kuśtykająca tu i ówdzie Miśka xD Karina - z którą można było gadać o wszystkim xD Damian który se wydłubał oczy o tak o - PFRR xDD Truskaweczko - można czy nie :D ? Dziewczyny poszły - kurczaczek, barszczyk, rozmówki na kanapie u OLA, Jackass i Wielka Dolewka xD Jeszcze koło 7.oo Kozi o mało ode mnie z łokcia nie wyrwał =P
Rano jakby lekko .. wczorajsi ... z Mikim udaliśmy się na część dalszą kursu .. Niedziela .. ledwo żywy wracam do domu, pucu pucu, najsmaczniejszy obiad jaki w życiu jadłem .. i OUT na Piekary A .. Ekipka na ławeczkach - i powrót do korzeni w serii " Chęci więcej, niż sił " - Dyskoteka .. na której miałem grać .. i zagrałem .. i jeszcze poskakałem nie wiele mniej od reszty :D :D
a teraz dwa ostatnie kawałki .. My Love .. tośmy z Wojtasem potańczyli :D
Poniedziałek - nie byłem w stanie iść do szkoły .. popołudnie Słodkie ;*
Wtorek - poszedłem do budy, dostałem 5 za free - za to że strój na gastronomię wziąłem xD popołudnie jeszcze słodsze ;*
Środa - Dance School (: DaNcE 4 LiFe :)
Czwartek - Dance School (: DaNcE 4 LiFe :)  chwile dla Truskaweczki znalazłem
i tak nadszedł dzisiejszy piątek .. kompletny brak koncepcji (za dużo tabletek antykoncepcyjnych :P ) Jutro mam ten kurs beznadziejny .. i egzamin .. i jestem na zawodach na praktycznych .. ekstra sie weekend zapowiada -.- ale cóż ..
Dajemy DajeMYY !!



Masz siłe,
Masz wiarę,
raz jeszcze pozbieraj się,
nie żyjesz za karę - nieee !
Masz wiarę,
Masz siłę,
choć siebie - czasami dość,
Twe serce znów bije - choooć !

Ira - Mocny

mante_lemur : :